top of page

O Firmie

Firma Petro-Res Sp. z o.o. powstała w roku 1999. W pierwszych latach działalności koncentrowała się na rynkach lokalnych województw: Podkarpackie, Lubelskie i Małopolskie. Zajmowała się głównie dystrybucją olejów i smarów współpracując z takimi firmami jak: Mobil, Orlen, Fuchs. Odbiorcami były głównie zakłady przemysłowe z w/w rejonów działania. Po zmianach właścicielskich w 2010 r. został zmieniony profil działalności i skoncentrowano się na branży pokrewnej automotive zmieniając asortyment oferowanych produktów. Na początku 2011 r., aby zrealizować założenia rozwoju podpisano umowę z czołowym dostawcą produktów chemicznych Kent Europe

Cele Firmy 
Podstawowym celem naszego przedsiębiorstwa jest stały rozwój oferty handlowej, prowadzący do polepszenia jakości oferowanych usług oraz zdobycia pozycji czołowego dostawcy w zakresie posiadanej oferty handlowej. 
Wszystkie działania zmierzają do osiągnięcia pełnej satysfakcji naszych Odbiorców, oraz wysokiej jakości świadczonych usług, które pozwolą utrzymać dobrą renomę Firmy na rynku. 

Szczególnego znaczenia naszej działalności nabierają:
  • Poznawanie, kreowanie, zaspokajanie potrzeb i oczekiwań klientów na wszystkich etapach współpracy,
  • Uzyskiwanie całkowitej zgodności, jakości dostarczanych towarów i usług z obowiązującymi kryteriami,
  • Doskonalenie kadry pracowniczej,
  • Realizowanie skutecznej i efektywnej polityki rozwoju firmy na płaszczyźnie organizacyjnej i technicznej, jak również ekonomiczno-finansowej,
  • Poprawa bezpieczeństwa pracy i ochrona środowiska.
 
 
 
 
Profesjonalne środki KENT, znalazły uznanie wśród wielu marek samochodowych, co świadczy o wysokiej jakości produktów, a dowodem na to są aprobaty poniższych koncernów samochodowych.
 

Współpraca z szeregiem partnerów pozwala nam na kompleksową obsługę klientów. Od produkcji metalowej poprzez malowanie proszkowe na utrzymaniu ruchu profesjonalnymi środkami chemicznymi kończąc.

Sukces w sprzedaży nie zależy od tych, których ty znasz. Ważne jest, kto chce poznać ciebie.

- Dale Carnegie

bottom of page